Cześć to znowu ja, Sara.
Tym razem chcę opowiedzieć o historii pewnej dziewczynki , którą wygnano z domu. Momo (bo tak miała na imię owa dziewczynka) błąkała się po świecie. Aż pewnego razu trafiła do starego Amfiteatu w pewnym mieście. Od razu spotkała miłych sąsiadów. Wszyscy polubili Momo, bo umiała słuchać, tak słuchać. Słuchanie to nie byle co, Momo robiła to wspaniale! Codziennie przychodzili do niej ludzie aby ich słuchała. Momo miała brązowe włosy i piwne oczy, w które wpatrzony był jej przyjaciel Girolamo (w zdrobnieniu Gigi). Momo miała dwóch przyjaciół Gigiego i Beppa - byli to młody gaduła (Gigi ) i małomówny starzec (Beppo ). Pewnego razu do miasta zawitali szarzy panowie. Było to wielkie nieszczęście dla mieszkańców miasta, ale i całego świata, ponieważ szarzy panowie to wielcy oszuści i złodzieje czasu . Ale wtedy wkroczyła Momo i wszystko się zmieniło...
ZACHĘCAM DO PRZECZYTANIA TEJ WSPANIAŁEJ
KSIĄŻKI CHOĆ NA PEWNO SPOTKACIE SIĘ
Z NIĄ W KLASIE PIĄTEJ!!!!!!!!
Sara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz